To bardzo niski wskaźnik, ale podobnie jest w całym kraju. Wiele placówek medycznych sygnalizuje, że nie są jeszcze przygotowane, aby wystawiać wyłącznie e-zwolnienia, dlatego termin obowiązkowego wypisywania ich elektronicznie, przesunięto na koniec roku.
Jak mówi koordynator projektu w ostrowskim Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Joanna Pisznot- lekarze muszą przewidywać sytuacje, gdzie nie ma Internetu. – Jest też taka możliwość, żeby lekarz wydrukował sobie wcześniej, czyli w momencie kiedy działa Internet puste formularze dokumentu. Wtedy, jeżeli idzie do pacjenta, gdzie nie ma Internetu, jest zobowiązany spisać na tej karteczce i po trzech dniach musi taki dokument zelektronizować – wyjaśnia Pisznot.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych szkoli lekarzy i pracodawców w zakresie e- zwolnień. Osoby, które zatrudniają więcej niż 5 osób maja obowiązek utworzenia konta na elektronicznej platformie ZUS, tak by właśnie lekarze mieli dostęp do danych.
W ostrowskim ZUS jest 450 tysięcy ubezpieczonych.