Są w nim ważne dla Wielkopolski odcinki trasy S11 między innymi odcinek od podpoznańskiego Kórnika do Ostrowa Wielkopolskiego (96 km w latach od 2022- 2026) oraz obwodnice: Jarocina, Ostrowa Wielkopolskiego i Ujścia.
Członek sejmowej komisji infrastruktury Leszek Aleksandrzak patrzy na te plany z dystansem. To typowa obietnica wyborcza, część z tych odcinków jest już w projekcie po raz trzeci, obawiam się, że po wyborach znikną z programu - mówi kaliski poseł SLD... Inaczej na sprawę patrzy szef sejmowego klubu PO Rafał Grupiński. Jego zdaniem tym razem inwestycje zostaną zrealizowane.
Wiele zależy od sprawnego przygotowania terenów pod budowę dróg - mówi poseł PO z Poznania: "Te pieniądze są zagwarantowane, kolejność wykonywania poszczególnych odcinków dróg będzie zależeć od stopnia przygotowania regionów" - dodaje Grupiński. Budowa drogi S11 to warunek sprawnego przejazdu ze Śląska nad morze. Według programu na terenie Wielkopolski ma powstać za 10 lat. Obwodnice takich miast, jak Jarocin, Oborniki i Piła, ułatwią życie i poprawią bezpieczeństwo mieszkańców. Obwodnice - oprócz już budowanych Ostrowa Wlkp. i Jarocina - powstaną za minimum 5 lat (obwodnica Kępno).
W programie pojawiły się daty dotyczące budowy dróg: S5 Wrocław - Bydgoszcz (2014-2019 - 199,5km) i S10 Bydgoszcz - Piła (2018-2025 - 71,8km).
Szczegóły na stronie: http://www.mir.gov.pl/media/8186/Zalaczniki_PBDK_2014_2023_240815.pdf
Premier rządu RP podjął decyzję, podpisał, ogłosił i tym samym się zobowiązał.
Wierzę w to że ciągłąść władzy w naszym kraju w końcu będzie oznaczać pozytywne skutki dla zwykłych obywateli.
Cieszę się bo ta S11 dla Wlkp będzie skokiem na miarę otwarcia A2 do granicy kilka lat temu.