Po remoncie lekarze mogą korzystać między innymi z aparatów USG i rentgena, które umożliwiają śledzenie operacji. - Mamy nowe endoskopy, które pozwalają na wycięcie komórek rakowych bez dużej ingerencji w ciało pacjenta. Robią to bezboleśnie i co najważniejsze precyzyjnie - mówi kierownik oddziału dr Aleksander Sowier. Po takich operacjach pacjenci dużo szybciej będą wracać do normalnej aktywności.
Remont oddziału kosztował ponad 6 milionów złotych. Był finansowany głównie z budżetu Poznania. Na oddziale będzie można wykonać unikatowy zabieg zespolenia pęcherzyka żółciowego. - Głównym zadaniem lekarzy będzie jednak walka z nowotworami - mówi dyrektor szpitala Elżbieta Wrzesińska-Żak.
Pierwsi pacjenci będą mogli korzystać z nowego sprzętu już w tym tygodniu.
Maciej Kluczka/mk