Nowy budynek biblioteki publicznej w Środzie Wielkopolskiej

Była parterowa oficyna, a jest nowoczesny i piętrowy gmach. W Środzie Wielkopolskiej otwarto dziś nowy budynek należący do biblioteki publicznej. Inwestycja kosztowała 9 milionów złotych, z czego 5 milionów miasto dostało z programu Polski Ład.

Według burmistrza Środy Piotra Mielocha, rozbudowując kraj, nie można zapominać o takich właśnie miejscach, jak biblioteki.

Drogi, chodniki, ścieżki rowerowe, to oczywiście budujemy na co dzień, natomiast właśnie tego rodzaju budynki one tak samo są niezwykle ważne

- mówi Piotra Mielocha.

O tym, jakie znaczenie w jej życiu miała średzka biblioteka, mówiła obecna na uroczystości posłanka Ewa Schaedler.

Dwa lata po zakończeniu stanu wojennego na drugim piętrze tutaj byłam uczestniczką kursu językowego. Chyba to był pierwszy kurs w Środzie Wielkopolskiej dla innego języka niż rosyjski, a mianowicie języka niemieckiego

- dodaje Ewa Schaedler.

Zdaniem posłanki, pomogło jej to w karierze zawodowej, między innymi w zostaniu wiceprzewodniczącą sejmowej komisji spraw zagranicznych. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Dolata przypomniał, że Polski Ład to program jego ugrupowania.

Dziewięć milionów złotych całość kosztów, z tego pięć milionów dofinansowanie poprzedniego rządu. Można by powiedzieć, że ta inwestycja pochodzi z wielkiego złodziejstwa,  bo taka jest narracja obecnie rządzących

- tłumaczy Zbigniew Dolata.

Nowy gmach wkomponowany został w otoczenie. W mocno przeszklonej elewacji frontowej odbija się średzki ratusz, a ceglane elementy nawiązują do okolicznych kamienic. Przed wejściem urządzony został niewielki skwerek z ławkami. W budynku biblioteki będzie się mieściło także Centrum Pracy Organicznej.