Dzięki nowym 8 km sieci kanalizacyjnej zawartość ubikacji od około 700 nowych odbiorców trafi do oczyszczalni, a nie do szamb. Jan Lewandowski, prezes PWiK w Gnieźnie, zapewnia że po zakończeniu modernizacji oczyszczalni lepiej oczyszczone ścieki będą mieć bardziej znośny zapach.
Również Struga Gnieźnieńska, mała rzeczka, do której są wpuszczane oczyszczone ścieki, będzie lepiej wyglądać. Opłata za ścieki ma być niższa.
Jednak rok temu tę jedną z największych miejskich inwestycji wstrzymało bankructwo Hydrobudowy, która wygrała przetarg. Wybór nowego wykonawcy przesunął koniec inwestycji o około roku. Po przetargach cała inwestycja okazała się o około 20 mln tańsza niż zakładano i za to wodociągi kupiły specjalny wóz do oczyszczania kanałów, a także ociepliło swoje budynki. Czysta woda z oczyszczalni ma popłynąć do końca czerwca przyszłego roku.