NA ANTENIE: Lista Przebojów
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Odblaski dla pieszego. Obowiązkowe

Publikacja: 02.08.2013 g.12:20  Aktualizacja: 02.08.2013 g.12:22
Poznań
Piesi na drodze poza miastem będą musieli nosić elementy odblaskowe. Ustawę w tej sprawie przyjął w połowie lipca Sejm. Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym zakłada, że odblaski będą musieli po zmroku nosić wszyscy, bez względu na wiek. Teraz ten obowiązek dotyczy tylko dzieci do 15 roku życia.
Odblaski, odblaskowe - Policja
/ Fot. (Policja)

Policjanci zwracają uwagę, że pieszy, który porusza się po ciemnej drodze bez odblasków, jest praktycznie niewidoczny - kierowca jest w stanie zauważyć taką osobę dopiero z odległości 20 metrów. Natomiast jeśli pieszy ma elementy odblaskowe, kierowca widzi go już z ponad 150 m

Piesi i kierowcy są zgodni. Nie mają wątpliwości, że jest to dobre rozwiązanie. Czy kierowcy czekali na taką ustawę? Co sądzą o tym, że posłowie zdecydowali (na wniosek Senatu), że obowiązek noszenia odblasków poza terenem zabudowanym zacznie obowiązywać dopiero rok po ogłoszeniu ustawy. Co na tę ustawę piesi?

Odblask na kurtce? Obowiązkowo? Kto mi nakaże... takie głosy się już pojawiają. Choć projekt nowelizacji ustawy nie przewiduje sankcji za niestosowanie się do nowego obowiązku, to piesi muszą liczyć się z tym, że mogą zostać ukarani. Zgodnie z kodeksem wykroczeń może to być mandat nawet do 3 tys. zł! Intencje twórców ustawy są jednak takie, by za brak odblasku karać jedynie... pouczeniem.

Co jest odblaskiem, a co nie? Czy musi to być kurtka z odblaskowymi paskami czy wystarczy breloczek na torbie czy plecaku? Bardzo ważne będą szczegółowe przepisy zawarte w rozporządzeniach do ustawy - mówi Janusz Czarnecki z  policji drogowej w Lesznie. Nie ma specjalnych sklepów z akcesoriami dla pieszych, dlatego o odblaski (ich rodzaje) zapytaliśmy w jednym ze sklepów rowerowych w Lesznie. Co rynek ma do zaoferowania pieszym, którzy chodzą po zmroku poboczem drogi?

Z jednej strony - podkreślają krytycy tej regulacji - ustawodawca nie precyzował definicji czy pojęcia elementów odblaskowych, ale z drugiej zadecydował, że za brak odblasków może grozić grzywna nawet - do 3 tysięcy złotych. Grożenie karą nie podoba się i pieszym i kierowcom.

Czy rzeczywiście piesi powinni się obawiać wysokich kar za brak odblasku? Czy założą odblaskowe elementy na kurtkę lub czapkę, czy też - jak to często się zdarza - zlekceważą przepis i będą liczyć na pobłażliwość policjantów? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 5
BIMOTA 02.08.2013 godz. 13:15
Zdecydujcie sie moze w czym "piesi i kierowcy sa zgodni"... Przepis, oczywiscie, idiotyczny...
Wojtek 02.08.2013 godz. 13:05
Teoretycznie każdy swój rozum ma... ale idąc tym tropem, który proponuje p. Bartosz, to samochody też nocą by mogły jeździć bez świateł i dowolną stroną ulicy - wówczas selekcja naturalna by wzrosła ;-)

Jednak życie jest inne - prawo czasem musi myśleć za ludzi i w tym wypadku myśli - kamizelki, to bardzo dobry pomysł. Mam nadzieję, że zostanie doprecyzowane, jaki odblask spełnia minimalne wymagania.

Przy okazji warto przypomnieć o obowiązkowym wyposażaniu rowerów w oświetlenie - ostatnio plagą są rowery poruszające się po centrach miast bez jakiegokolwiek oświetlenia, a co więcej - kierujący rowerami nagminnie łamią przepisy ruchu drogowego, a przede wszystkim przejeżdżają na czerwonym świetle i jeżdżą pod prąd, a także zamiast korzystać z dróg i ścieżek rowerowych, jadą obok drogą, która dla nich nie jest przeznaczona.
Także z tym należy zrobić porządek...
Dodam, że kierowca, który przejedzie na czerwonym świetle, musi się liczyć z mandatem od 300 do 500 zł i 6 punktów karnych. Rowerzyści, którzy często nie mają żadnego dokumentu uprawniającego do prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu, obecnie czują się bezkarni.
Karać? 02.08.2013 godz. 12:59
Karać ...karać ...karać?
Sytucje z życia wzięte , miasto Londyn stolica Wielkiej Brytanii , tam pieszy może przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle , NA OCZACH policjanta . I co ? Nic , jedna uwaga takie zachowanie nie może powodować wypadku/kolizji . Co mamy u nas ? Ano można na wielu światłach stać jak "ten na weselu" i czekać na "zielone" , mimo że ruch samochodwy jest znikomy, albo wręcz niema żadego pojazdu w zasięgu wzroku, ale za to jest schowany patrol "granatowych" i CZYCHA NA "łamiących" przepisy ( często gęsto DURNE przepisy) !
Bartosz 02.08.2013 godz. 12:41
Kazdy ma swoj rozum i powinien brac odpowiedsialnosc za czyny. Jestem absolutnie przeciny tej ustawie. W ramach tego proponuje akcje spoleczna/informacyjna. Nie nalezy nikogo do niczego zmuszac, brak swiadomosci i odpowiedzialnosci mozna potraktowac jak selekcje naturalna.
Michał 02.08.2013 godz. 12:37
Jestem za karą.... ale tylko wtedy - gdy każdy zwykły obywatel - zebrawszy np 100 podpisów - będzie mógł pociągnąć do odpowiedzialności każdego urzędnika za jego błędy ;-) wtedy i tylko wtedy tak ;-)