Przebudowa stadionu przy Łódzkiej trwała kilka lat. Teraz może pomieścić ponad 8 tysięcy widzów. W meczu otwarcia zamierzą się piłkarze KKS-u z zespołem Bałtyku Gdynia. Jak mówi prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński na ten moment czekało wielu kibiców.
- Kalisz ostatnimi czasy narzekał i cierpiał na brak infrastruktury sportowej, zatem to, że przybywa u nas boisk, że wreszcie nie musimy jeździć do innych miejscowości, zaczyna dobrze świadczyć o mieście. Mam nadzieję, że te tysiące ludzi będą się cieszyć i będą dumni z tego, że będą oglądać zawody w normalnych warunkach, tak jak w innych miastach. Wreszcie można przyjść na nowoczesny stadion, na który po prostu zasługują kaliszanie - twierdzi Grzegorz Sapiński.
Budowa stadionu kosztowała w sumie około 40 milionów złotych. Kilka lat temu powstała trybuna zachodnia, która już dzisiaj wymaga remontu. W drugim etapie powstała trybuna wschodnia, zmodernizowana została płyta boiska. Ułożono podgrzewaną murawę oraz bieżnię lekkoatletyczną.
Otwarcie stadionu nastąpi w sobotę o godz. 19.25.