NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Opłacało się wyjść z GOAP-u? Nie będzie podwyżki opłat za śmieci w Poznaniu

Publikacja: 05.05.2022 g.11:30  Aktualizacja: 06.05.2022 g.10:25 Adam Michalkiewicz
Poznań
Po opuszczeniu związku międzygminnego GOAP miasto po raz pierwszy samodzielnie wybrało firmy odbierające odpady. Do tej pory robiło to wspólnie z sąsiadami, a przez to według radnych z Poznania, dopłacało do wywozu odpadów z okolicznych gmin.
śmieci kubły goap kosze - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Zdjęcie ilustracyjne (archiwum). / Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Katarzyna Jauksz-Zalewska z Urzędu Miasta Poznania mówi, że nowe umowy zaczną obowiązywać od lipca.

Ta opłata 25 i 28 złotych, w zależności od rodzaju zabudowy, pozostaje bez zmian. Mieszkańcy mogą być spokojni, nie czekają nas podwyżki jeżeli chodzi o odbiór odpadów z gospodarstw domowych

 - mówi Katarzyna Jauksz-Zalewska.

Urzędnicy wybierając nowe firmy podzielili Poznań na osiem sektorów. W sześciu z nich (Grunwald, Jeżyce, Piątkowo, Winogrady, Stare Miasto, Wilda) odpady będzie odbierała firma Remondis Sanitech Poznań. Na Nowym Mieście wygrała firma Alkom, ale w tym przypadku przegrani odwołali się i sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej. Na Ratajach wybrano ofertę spółki FB Serwis. W tym przypadku pozostali startujący w przetargu mają czas do jutra na złożenie ewentualnych zastrzeżeń do takiego rozstrzygnięcia.

Urzędnicy uważają jednak, że nawet wybór innych firm w tych sektorach nie powinien wpłynąć na stawki płacone przez mieszkańców. Nowe umowy będą obowiązywały dwa lata.

Po wyjściu z GOAP niektóre podpoznańskie gminy już podniosły lub w najbliższym czasie zamierzają podnieść opłaty. W Kleszczewie stawka wynosi 35 złotych. Więcej płacą także w Buku, który przystąpił teraz do innego związku międzygminnego. W najbliższym czasie opłaty mogą wzrosnąć również w Czerwonaku.

http://radiopoznan.fm/n/n5e5RE
KOMENTARZE 1
Wojciech Różański
Shadow 05.05.2022 godz. 14:28
A ja widziałem miasto, troszeczkę większe od Poznania, czyste , bez lewackich pomysłów. Mieszkańcy nie segregują śmieci, mają 2 takie same pojemniki. Te pojemniki raz w tygodniu wywozi firma ( z wysokich bloków w miarę potrzeb ) . Raz w tygodniu na tej samej zasadzie usuwane są gabaryty przez pojazd do tego przystosowany. Mieszkańcy zadowoleni, miasto czyste, sortownia pracuje pełną parą. Właściciel tych samochodów i sortowni daje pracę wielu pracownikom a sam jest milionerem.