To wyjątkowa sytuacja, bo na co dzień w szkolnych sklepikach nie można sprzedawać chipsów, napojów energetyzujących, jedzenia typu fast food i instant. Zakaz obejmuje także pączki i drożdżówki.
Leszczyńskie szkoły i przedszkola na dzisiejszą akcję dostały zgodę Ministerstwa Edukacji. Sprzedaż odbywa się pod hasłem "Pączki do rączki", a dochód z niej pomoże w leczeniu i rehabilitacji rocznej dziewczynki, która przeszła zapalenie mózgu.
W akcję "Pączki do rączki" włączyło się blisko 50 szkół i przedszkoli.
Jacek Marciniak/jc/szym