Popołudniu tłumy mosinian obserwowały wjazd na rynek Jakuba Krotowskiego-Krauthofera. To właśnie on 3 maja 1848 ogłosił niepodległą Rzeczpospolitą Polską w Mosinie i Kórniku.
- Nie wszyscy wiedzą, że Mosina była przez te kilkadziesiąt godzin stolicą Polski. Ja jestem wieśniaczką, właśnie byłam na łące, gdzie zebrałam zioła. Cieszę się z Wiosny Ludów. Mamy tu okolicznościową monetę - jeden Mosin - upamiętniającą Rzeczpospolitą Mosińską - mówiła jedna z uczestniczek inscenizacji.
Wspomniane monety - Mosiny - od kilkunastu lat wybija Witold Wilhelm. Każdego roku upamiętnia wydarzenia oraz postacie związane z miastem i jego historią. W sobotę, monetę można było kupić na rynku. Była też okazja do własnoręcznego wybicia lokalnego pieniądza przy pomocy przenośnej mennicy.
Dni Rzeczypospolitej Mosińskiej potrwają jeszcze w niedzielę.