"Strefa Jezusa także wypaliła. Ale jakie przyniesie efekty, to się dowiemy dopiero w niebie", dodaje ksiądz Szymon. Gość Radia Merkury nie ma także wątpliwości, że Euro warto było robić w Poznaniu. "Ta impreza będzie procentowała. Mimo trudności budżetowych, dobrze że była w Poznaniu".
"Wczoraj śpiewałem dla chłopców w zieleni. Bo byłem przez 90 minut Irlandczykiem. Strasznie mi się podobało kibicowanie na stadionie. A w mieście coś pozytywnego działo się z ludźmi w trakcie Euro. Okazało się, że można się bawić bez agresji i z uśmiechem. Jeżeli trochę się tym uśmiechem zarazimy się od Irlandczyków, to warto było robić Euro w Poznaniu", dodaje Jerzy Moszkowicz, nasz codzienny komentator piłkarski, "w cywilu" dyrektor Centrum Sztuki Dziecka. "A na wczorajszym meczu na trybunach trochę ścisnęło mi gardło. Że w mieście, w którym spędziłem całe życie, odbywa się taka impreza", przekonuje Jerzy Moszkowicz.
Na finał ksiądz Szymon Nowicki typuje Włochów i Niemcy. Jerzy Moszkowicz Niemcy i Hiszpanię. "Sportowo to są znakomite mistrzostwa" - komentują nasi goście.