Ukrainiec to wychowanek Dynama Kijów, który w ostatnim czasie grał w lidze cypryjskiej w zespole FC Pafos. Lech szukał nowego bramkarza po tym, jak nie przedłużono umowy z Holendrem Mickey'em van der Hartem.
W Poznaniu uznano, że potrzeba jest zawodnika o innej charakterystyce: wysokiego, dobrze grającego na linii. Te cechy ma posiadać Rudko. Po rocznym wypożyczeniu Kolejorz będzie mógł go wykupić i związać się z nim na kolejne dwa lata.
Pozyskanie Rudki to pierwszy transferowy ruch Lecha Poznań tego lata, choć z pewnością nie ostatni. Jeszcze przed startem przygotowań Lecha ma wzmocnić środkowy pomocnik. W planach jest także pozyskanie napastnika i skrzydłowego.