W jednym z mieszkań przy ulicy Górnośląskiej w Kaliszu czworonożny policjant pod łóżkiem znalazł mężczyznę, a w szafie pod stertą ubrań - kobietę. Oboje trafili do Policyjnej Izby Zatrzymań.
Policjanci z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób zauważyli w rejonie skrzyżowania ul. Polnej z Górnośląską w Kaliszu samochód, którym podróżowali 33-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna. Oboje figurowali na liście poszukiwanych przestępców.
Policjanci chcieli skontrolować auto, ale kierowca nie zareagował na polecenia funkcjonariuszy. Samochód zatrzymał się dopiero przy jednym z bloków, a znajdujące się w nim osoby wbiegły do bramy. Na miejsce wysłano patrol z policyjnym psem, który wytropił przestępców.