Jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Michał Smętkowski, 47 letni mieszkaniec Kostrzyna usłyszy zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. Na tym nie koniec - zarzutów jest więcej.
- Zarzut nie zatrzymania się do kontroli, usiłowania potrącenia interweniującego policjanta, a także uszkodzenia rzeczy w postaci dwóch radiowozów i jednego samochodu straży miejskiej. Grozi mu do ośmiu lat więzienia – informuje Smętkowski.
Po południu ma być decyzja czy mężczyzna zostanie za kratami. Był zatrzymany od wczorajszego poranka. Nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego uciekał przed policją. Nie był pijany, ale pobrano jego krew.
AKTUALIZACJA:
46-latek, który wczoraj rano uciekał sportowym Porsche przed policja w Poznaniu częściowo przyznał się do winy. Jak mówi nam rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Michał Smętkowski jutro będzie decyzja p ewentualnym aresztowaniu. Śledczy muszą zweryfikować materiał dowodowy.