Oznacza to, że PEKĄ będą się posługiwać na przykład mieszkańcy Środy Wielkopolskiej czy Buku, którzy do tej pory kupowali jeden papierowy bilet na wspólną podróż komunikacją poznańską, podmiejską i kolejową. Ile miesięcznie jest takich osób? - Sprzedajemy około 3 tysięcy takich biletów i jesteśmy zadowoleni z tego rozwiązania - mówi Krzysztof Pawlak z wielkopolskiego oddziału Przewozów Regionalnych.
W jaki sposób karty będą wydawane w terenie? Czy wnioski trzeba będzie składać w Poznaniu? Tego jeszcze nie wiadomo. Tymczasem, żeby nie stracić unijnej dotacji miasto do 2015 roku musi wydać 400 tysięcy kart. Trwa więc wyścig z czasem i szukanie nowych klientów, bo samych poznaniaków może być za mało.