Pod koniec stycznia na terenie gminy Chodów na jednym z przystanków czekała na autobus młoda kobieta. W pewnym momencie na przystanek podjechał samochód. Siedzący za jego kierownicą mężczyzna, najpierw zapukał bronią w szybę od strony pasażera, potem otworzywszy drzwi od swojej strony oddał strzał w powietrze i szybko odjechał. Przestraszona kobieta uciekła do pobliskiego domu a powiadomiona o zdarzeniu policja zaczęła poszukiwania sprawcy.
Mimo, iż kobieta nie zapamiętała ani numeru rejestracyjnego auta ani jego koloru - policjanci z Kłodawy wytypowali i zatrzymali mieszkańca gminy Przedecz. W domu 33-latka znaleziono dwie sztuki broni palnej oraz amunicję do niej.
Prokurator skierował do Sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie. Skład orzekający zadecydował o aresztowaniu mężczyzny na 2 miesiące. Za nielegalne posiadanie broni grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.