Mieszkańcy uciekli z niego jeszcze przed przybyciem strażaków, ale nie udało im się wynieść dobytku. Jak mówi Radiu Poznań oficer kościańskich strażaków Dawid Kryś ratownicy dojeżdżając do palącego się domu widzieli płomienie wydobywające się przez drzwi tarasowe. Strażacy uratowali przed żywiołem poddasze, dach oraz garaż.
Niestety ogień doszczętnie zniszczył parter budynku. Dom nie nadaje się do zamieszkania. Rodzina znalazła schronienie u sąsiadów. Na razie nie są jeszcze znane przyczyny pożaru.