Według ekonomistki zajmującej się rynkiem pracy, dr hab. Agnieszki Ziomek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, to pozytywna wiadomość także dla pracownika z innego zakładu.
- To jest obiecujące dla niego, dlatego że Amazon jest na rynku pracy znaczącym graczem. W ten sposób jest w stanie wyznaczyć pewien trend. Może nie w skali kraju, ale na pewno w warunkach globalnych - mówiła dr hab. Agnieszka Ziomek.
W Sadach pod Poznaniem Amazon prowadzi centrum logistyczne, w którym zatrudnia kilka tysięcy ludzi. Jak mówi dr hab. Agnieszka Ziomek, podwyżki takie jak w Amazonie nie przyczynią się do uniknięcia przez Polskę tzw. pułapki średniego dochodu. To sytuacja, w której gospodarka nie może już korzystać z dotychczasowych źródeł wzrostu, m.in. taniej siły roboczej.
- Pułapkę średniego rozwoju zlikwidowalibyśmy, gdybyśmy przenieśli się do wyższych ogniw łańcucha produkcji, gdzie wartość dodana jest wyższa. Mielibyśmy możliwość dostarczania produktów bardziej zaawansowych niż te, które dostarczamy w tej chwili - zaznacza ekonomistka.
Właścicielem Amazona jest Jeff Bezos. Według szacunków z ubiegłego roku to najbogatszy człowiek świata z majątkiem przekraczającym 150 miliardów dolarów.