Radni nieświadomie przegłosowali złe ceny biletów: szkolnych, metropolitalnych i na okaziciela. Błędy w większości były na niekorzyść pasażerów. Dla przykładu według cennika ze stycznia roczny bilet szkolny miał kosztować 452 złote, podczas gdy prawidłowa kwota to 408 złotych. Czyli teraz ten bilet stanieje o prawie 50 złotych.
Najwięcej błędów było w strefach podmiejskich. Skąd te pomyłki i czy radni wiedzieli co głosują? Przewodniczy komisji gospodarki komunalnej Tomasz Lewandowski mówi, że cennik był zmieniany krótko przed głosowaniem. - Mamy nauczkę, żeby wszelkie poprawki w bardziej złożonych tekstach uchwał, zgłaszać dużo wcześniej - przyznał.
Błędy radni mają poprawić 20 maja na sesji rady miasta. Przy tej okazji cennik zostanie nieco uproszczony. Zamiast 14 skomplikowanych tabel będzie 10, już bez żadnych błędów.