Związków Poznania z lotnictwem było więcej, m.in za sprawą bazy myśliwców F-16 w Krzesinach. Dlatego w jego ocenie muzeum lotnictwa powinno u nas powstać.
- Takie muzeum może powstać na Ławicy, teren jest już zabezpieczony w Agencji Mienia Wojskowego. Pierwsze podwaliny złożyli posłowie - Marek Niedbała z SLD i Tadeusz Dziuba z PiS. Dzięki ich działalności mamy zabezpieczony teren pod to centrum. Chcielibyśmy ten temat pchnąć dalej, bo to jest niezwykle cenna inicjatywa - mówi Pucek.
Jarosław Pucek odniósł się też do finiszującej kampanii wyborczej. - Bez szyldu partyjnego, bez zaplecza organizacyjnego i finansowego, opierając się wyłącznie na wolontariacie, zrobiliśmy kampanię, którą było widać w mieście - mówi Jarosław Pucek.
Zapowiada, że do końca będzie walczył o drugą turę, bo jak mówi, w drugiej turze ma większą szansę pokonać Jacka Jaśkowiaka niż jakikolwiek inny kandydat. - W radzie miasta stawiamy na cztery mandaty, każdy wynik powyżej będzie dla nas miłą niespodzianką - dodaje Pucek.