29-latek był bardzo agresywny. Aby go zatrzymać, policjanci musieli użyć siły. Doszło do szarpaniny, podczas której zatrzymany odgryzł mały palec prawej ręki policjanta. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Przesłuchany zostanie najprawdopodobniej dopiero jutro po wytrzeźwieniu.
Do pościgu doszło około 8 rano, po tym jak jadący oplem Corsą 29-letni mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Do zatrzymania uciekiniera doszło na ulicy Roosevelta na wysokości Targów Poznańskich. W czasie zatrzymywania opla został uszkodzony policyjny radiowóz.
Zatrzymany był pijany, nie miał przy sobie prawa jazdy. Trwają laboratoryjne badania mające wyjaśnić czy mężczyzna oprócz alkoholu był pod wpływem innych środków odurzających a także - ze względu na ugryzienie policjanta - wykluczające ewentualne zakaźne choroby agresywnego mężczyzny.
Czasem i tak bywa. Nasz kolega jest mimo to w dobrej kondycji. Na pewno wróci do służby. Komendant zapewnia mu wszelką pomoc. Krzysztof, głowa do góry. Trzymamy kciuki za szybką rekonwalescencję. https://t.co/FheN8YovVf
— WielkopolskaPolicja (@PolicjaWlkp) February 15, 2020