Właściciel biura detektywistycznego liczy, że zwłoki zaginionej wypłyną z Warty pod wpływem wyższej obecnie temperatury wody. - Z motolotni, nawet z wysokości 30 metrów, można wypatrzeć nawet fragmenty ciała, które teraz mogą wypływać. Jeżeli ciało dostało się pod korzenie, to Ewa Tylman nigdy nie wypłynie - uważa Krzysztof Rutkowski.
Krzysztof Rutkowski liczy na skuteczność poszukiwań. Zaznaczył też, że w przypadku niepowodzenia jego firma nie będzie podejmowała kolejnych prób znalezienia Ewy Tylman w Warcie.
26-letnia dziewczyna zaginęła w listopadzie ubiegłego roku w okolicach mostu Rocha. Ostatni raz była widziana w towarzystwie Adama Z. Chłopak przebywa w areszcie. Prokuratura zarzuca mu zabójstwo Ewy Tylman.
Jacek Kosiak/szym
To wielka nadzieja na rozwikłanie wielu zagadkowych spraw .
Tylko że w takim stylu ?.Czy chodzi o rozmach i perfekcje ?
W każdym razie jak na teraz foty z usprzętowionym szefem ,bardziej przypominają
jakiś wielki show -szoł ,który ma wskazać kto tu rządzi skoro nikt nie rządzi?