NA ANTENIE: Historia żywa
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poszukiwania poznanianka - Ewa Tylman

Publikacja: 25.11.2015 g.12:08  Aktualizacja: 25.11.2015 g.12:31
Poznań
Poznańska policja i rodzina szukają 26-letniej Ewy Tylman.
Ewa Tylman 1 - Policja Poznań
/ Fot. (Policja Poznań)

Kobieta wracała z firmowej imprezy na Starym Rynku do mieszkania w okolicach Ronda Rataje. "Szła pieszo, ale chciała wezwać taksówkę" - mówią: chłopak zaginionej Adam Olbrychowski i brat Piotr Tylman. Podkreślają, że Ewa jest pogodną osobą, bardzo towarzyską, nie ma żadnych wrogów. Rodzina zadzwoniła do wszystkich znajomych kobiety, ale jej nie znalazła. W mieście rozkleiła plakaty z informacją o poszukiwaniach. Rodzina wyklucza ucieczkę kobiety.

"Sprawdzamy monitoring z ulicy Mostowej, Kazimierza Wielkiego i Mostu Świętego Rocha" - mówi Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji. Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które mogą pomóc w znalezieniu 26-latki.

Policjanci czekają pod numerem telefonu: 61 841 23 13. Ewa Tylman ma ciemne oczy, około 165 cm wzrostu, jest szczupła, ma ciemne proste włosy sięgające do ramion.

Maciej Kluczka/int

http://radiopoznan.fm/n/BF2SOg
KOMENTARZE 10
ABLodzermensch 06.12.2015 godz. 03:12
Zachowanie partnera Ewy przedziwne, bo zbyt późno reaguje gdy Ewa nie wraca z imprezy, nie chce się poddać badaniom wariografem, unika kontaktu z rodzicami Ewy, zmienia dane na profilu FB. Normalny facet odbiera swoją kobietę z imprezy i zawozi ją bezpiecznie do domu a nie pozwala wracać z jakimś kolesiem z pracy.
Iza 05.12.2015 godz. 23:24
Nie podali nazwiska Zięcika.W Pile go dużo ludzi zna,bo tam się urodził.Powinna jego matka z nim pomówić,może jej powie prawdę,bo zastanawia mnie skąd miał jej dowód,niby uciekła i wpadła do wody,a dowód został? A JAK WZÍĄŁ GO WCZEŚNIEJ,TO MUSIAŁ TO ZAPLANOWAĆ,ŻEBY ZMYLIĆ trop.Miał sińce,to może jemu przywieźli,żeby cicho siedział,a ją wywieźli.Mam nadzieję,że Policja sprawdziła jego wcześniejsze bilingi sprzed miesiąca,bo jak coś knuł,to musiał ustalać przez telefon.Hipotez jest wiele,policja pewnie wszystko sprawdziła.nawet Wartę we Wronkach.
Iza 05.12.2015 godz. 23:23
Miałam na myśli,że to jemu przywieźli,a nie przywiźli,jak wcześniej napisałam.sorki
Iza 05.12.2015 godz. 23:20
Nie podali nazwiska Zięcika.W Pile go dużo ludzi zna,bo tam się urodził.Powinna jego matka z nim pomówić,może jej powie prawdę,bo zastanawia mnie skąd miał jej dowód,niby uciekła i wpadła do wody,a dowód został? A JAK WZÍĄŁ GO WCZEŚNIEJ,TO MUSIAŁ TO ZAPLANOWAĆ,ŻEBY ZMYLIĆ trop.Miał sińce,to może jemu przywieźli,żeby cicho siedział,a ją wywieźli.Mam nadzieję,że Policja sprawdziła jego wcześniejsze bilingi sprzed miesiąca,bo jak coś knuł,to musiał ustalać przez telefon.Hipotez jest wiele,policja pewnie wszystko sprawdziła.nawet Wartę we Wronkach.
ja 05.12.2015 godz. 20:49
Ma niebieskie oczy!! A nie ciemne. A wlosy lokowate, tylko tego dnia proste. Aha i w artykule podaliscie nazwiska dzieki
ja 03.12.2015 godz. 20:27
PEWNIE ZE TO NIE TEN ADAM Z TO KTOS INNY-KOMUS PRZESZKADZALA,LUBILA IMPREZOWAC A ZA DUZO WIEDZIALA
Poznaniak 03.12.2015 godz. 00:30
y Poznaniak: Policja i Rutkowski milczą zupełnie w temacie chłopaka Ewy, Adama Olbrychowskiego. Od początku został wykluczony ze sprawy. Nie pokazuje się w mediach, nie apeluje o pomoc, nie kontaktuje się z rodziną Ewy, o co tata Ewy ma żal. Policja bez żadnych dowodów ogłasza śmierć Ewy, tylko na podstawie wizji lokalnej z udziałem Adama Z., który już wcześniej mataczył w śledztwie. Ktoś zapala znicze na moście św. Rocha. Wszyscy mają uwierzyć, że Ewa zginęła w sposób przedstawiony przez Adama Z. I tu ma nastąpić koniec tej sprawy. Wyciszenie w mediach. Osobiście nie wierzę, że Ewa żyje ale nie wierzę też w nieszczęśliwy wypadek. Ewa została uprowadzona i prawdopodobnie zabita z powodu swojego chłopaka i jego pracy w ABW, poza mostem i jego okolicą. Dlatego też ABW zabroniło Adamowi Olbrychowskiemu kontaktu z kimkolwiek. NIe wierzę, że współpracuje on z Policją w celu odnalezienia Ewy. A kolegę Adama Z. zapewne niebawem odwiedzi w celi ktoś, kto popełni jego samobójstwo .
anka 27.11.2015 godz. 12:03
Osobiście myślę, że Ewa nie żyje - zbyt długi brak informaci o zaginionej. Ten dowód na przystanku to podpucha, ktoś go podrzucił po to aby zmylić trop. Ja bym się zainteresowała chłopakiem Ewy. A drugie podejrzenie to ostatnia knajpa gdzie była może ktoś ją obserwował.
bhgj 25.11.2015 godz. 19:25
W rzeczywistosci ma loki, czasamu je prostuje,
OSTRYKOMENTARZ 25.11.2015 godz. 17:58
Do cholery! Niech się wreszcie owy Miejski Monitoring na coś DOBREGO przyda, a nie tylko jako łapacz źle parkowanych aut. Wszystko będzie dobrze.