Sąd Okręgowy w Warszawie wypuścił mężczyznę za kaucją argumentując, że "Hoss" stawiał się na każde posiedzenie sądu, w postępowaniu, które toczy się w Poznaniu.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła przedwczoraj zażalenie na decyzję warszawskiego sądu. Wcześniej mężczyzna został zatrzymany przez policję po półtorarocznym ukrywaniu się przed organami ścigania kilku krajów.
"Hoss" jest uznawany za pomysłodawcę oszustw metodą "na wnuczka". W Polsce zarzuty dotyczą wyłudzeń na łączną kwotę 1,4 mln złotych. Arkadiusz Ł. był poszukiwany przez służby Polski, Niemiec, Austrii, Luksemburga i Szwajcarii.
Poza granicami Polski szajka "Hossa" wyłudziła nawet 1,3 mln euro. Mężczyźnie, na którego nałożono dozór policji i zakaz opuszczania kraju, grozi do 10 lat więzienia.
IAR/Wojciech Sikorski