- Sama nazwa pociągu to nie jedyny sposób na promowanie powstania - mówi członek zarządu Kolei Wielkopolskich, Marek Nitkowski.
- Wewnątrz pojazdu będą informacje, że to jest pociąg z nazwą. Wzmianka o tym, będzie też oczywiście na rozkładach jazdy. W miarę upływu czasu, będziemy na monitorach zamontowanych w pojazdach prezentować informacje, skąd wzięła się dana nazwa i z czym na nazwa jest związana. Im bliżej setnej rocznicy powstania będziemy, tym więcej szczegółowych informacji na temat nazw będzie dostępnych - dodaje Nitkowski.
Skład "Powstaniec Wielkopolski" odjeżdżający do Wrześni pożegnał marszałek Marek Woźniak, a asystowały mu osoby przebrane za powstańców i kolejarzy z czasów powstania. Wśród innych nazw nadanych pociągom znalazły się też m.in. "Zdziechowa", "Odwach", "Cytadela" czy "Poznańczyk".