"Szkoła była budowana na 30 oddziałów" - mówi zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Budujemy szkoły, bądź rozbudowujemy w miejscach, gdzie obiektywnie przybywa mieszkańców. Strzeszyn, na którym się znajdujemy, należy do tych osiedli, gdzie dynamika wzrostu mieszkańców jest bardzo duża, w związku z tym nie ma opcji, to jest szkoła rejonowa i musimy to budować. Oczywiście są też takie miejsca w Poznaniu, gdzie wypełnienie szkół nie jest za wysokie i trzeba będzie się zastanowić jak tym szkołom pomóc, żeby mogły dalej funkcjonować
- mówi Mariusz Wiśniewski.
Dziś na budowie nowej szkoły na Strzeszynie prezydent Poznania, jego zastępca, prezesem miejskiej spółki PIM, a także przedstawiciel wykonawcy, wmurowali kapsułę czasu z aktem erekcyjnym, dzisiejszymi gazetami czy banknotem.
Nowa szkoła ma przyjąć pierwszych uczniów 1 września 2025 roku. Budynek jest wznoszony na planie litery Y, co pozwoli na wydzielenie stref dla młodszych i starszych dzieci. W placówce mają działać 32 oddziały szkolne i 8 przedszkolnych.