Radni kilka godzin dyskutowali za to o fatalnej sytuacji finansowej związku. Zwolennikami wyjścia są radni PIS i SLD, ale razem mają zbyt mało głosów. Przeciwko są radni PO oraz wiceprezydent miasta Jakub Jędrzejewski. Radni nie podjęli decyzji mimo, że wcześniej władzom sąsiednich gmin obiecano, że w najbliższy piątek przedstawią im oficjalne stanowisko Poznania. Oznacza to, że na razie Poznań zostaje w GOAP-ie.