NA ANTENIE: Kalejdoskop Wielkopolski
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznański Sąd Okręgowy wznowił dziś proces gangu narkotykowego. Zeznawał "Poczwara"

Publikacja: 07.07.2022 g.17:03  Aktualizacja: 07.07.2022 g.17:08 Magdalena Konieczna
Poznań
Zamknięta ulica w centrum Poznania, zasunięta krata wejściowa do sądu i drobiazgowe kontrole wchodzących. Poznański Sąd Okręgowy wznowił dziś proces gangu narkotykowego. Na ławie oskarżonych siedzi ponad 30 osób związanych - jak twierdzi prokuratura - z środowiskiem pseudokibiców Lecha Poznań.
proces narkotyki - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Nie byłoby tej sprawy, gdyby dwóch oskarżonych nie poszło na współpracę z prokuraturą. Najwięcej do powiedzenia miał Paweł P., pseudonim Poczwara. To on pogrążył członków grupy. Sam też ma postawione zarzuty, ale może liczyć na nadzwyczajne złagodzenia kary. Na sali rozpraw siedzi w kominiarce, za szybą, w zaciemnionym pomieszczeniu. Jest pod policyjną ochroną. Sąd na rozprawie dalej czytał jego wyjaśnienia, dotyczące między innymi przemytu narkotyków z Hiszpanii.

Jak towar wyjeżdżał z Hiszpanii, to dostawaliśmy informację, że startuje. Wiedzieliśmy, że towar wjedzie do hali w Komornikach. Ona służyła wyłącznie do przyjmowania donic z ładunkami marihuany. Wyciągaliśmy zioło ze środka

 - tak w śledztwie mówił oskarżony.

Po tym, jak policja przejęła jeden ładunek z narkotykami, członkowie grupy szybko wznowili działalność.

Chwila przerwy i dalej do działania

 - mówił dziś oskarżony.

Obrońcy pozostałych oskarżonych próbowali podważyć zeznania "Poczwary. "Czy widzi pan jakieś rozbieżności w swoich zeznaniach?" - pytał jeden z nich. "Nie widzę rozbieżności między tym, co dziś mi odczytano, a treścią poprzedniego protokołu" - mówił Poczwara. To dopiero początek procesu. Poczwara jest pierwszym oskarżonym, który zabrał głos, dopiero po nim zrobią to kolejni.

Według prokuratury, oskarżeni wprowadzili do obrotu ponad trzy i pół tony marihuany. Kilkanaście osób jest w tej sprawie aresztowanych. Nadal poszukiwany jest szef gangu, który z Hiszpanii miał organizować transporty z narkotykami.

http://radiopoznan.fm/n/C7cqsm