Dyrektor Biura Nadzoru Właścicielskiego w poznańskim magistracie Beata Kocięcka mówi, że terminu prywatyzacji MPK na razie nie ma.
Pierwsza decyzja poznańskiej rady w tej sprawie zapadła już w 2001 roku, teraz radni jedynie doprecyzowali uchwałę, ponieważ zmieniły się przepisy. Uprawnionych jest 3800 osób, wiele z nich to emerytowani już pracownicy MPK.
Jeśli dojdzie do prywatyzacji - dostaną ponad 34 tys. udziałów. Dziś ich wartość nominalna to ponad 17 milionów złotych.