Głowa państwa ma honorowy patronat nad widowiskiem a Kancelaria Prezydenta potwierdziła jego osobisty udział na widowni
- Cieszymy się z obecności każdego widza ale oczywiście wizyta prezydenta jest wydarzeniem szczególnym, chcemy się bardzo dobrze do tego przygotować. Prezydent będzie siedział tak jak wszyscy na trybunie wśród widzów spektaklu. Nie będzie wielkich trudności związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa - mówi Tomasz Łęcki, prezes Stowarzyszenia "Dzieje" z Murowanej Gośliny.
Widowisko rozpocznie się punktualnie o godz 21.30. Spektakl jest opowieścią o naszych ponad tysiącletnich dziejach. Od Lecha Czecha i Rusa do czasów współczesnych i "Solidarności". Wszystko z udziałem 300 wolontariuszy i zastosowaniem nowoczesnej techniki.
Wcześniej od godz 18.30 w piątek prezydent Andrzej Duda odwiedzi Wągrowiec. Tam na Rynku spotka się z mieszkańcami.
poniżej
Bo mnie wciąż chodzi po łbie taka rymowanka;
Prezydent Duda wciąż zastanawia.
Dowcipem smuci, powagą rozbawia.
Po dość rozmodlonej i kontrowersyjnej audycji "Między niebem a ziemią" (występujący w niej pewien znawca diabłów czy diabłowypędzacz namawiał do ludożerstwa) puszczono - dla równowagi - B.Smolenia z jego niezbyt księżo i wiarolubnymi tekstami. Był też fajny tekst o mariażu krzyża z orłem. Nie zapamiętałem, ale natchnęło mnie to do spłodzenia własnego.
Co o nim sądzisz?
Dawno temu przed wiekami
orzeł rozstał się z bóstwami.
Co od wieków na tej ziemi
królowały. Świat się zmienił.
Hen z południa przyszły nowe,
krwi spragnione. Postępowe.
Wśród łez, batów i poniżeń
jął się orzeł bratać z krzyżem.
Święty haracz musiał płacić,
by tych bóstw świat ubogacić.
Cierpiąc głód i niedostatek
pchał ten orzeł papi statek.
Dziś krzyż papi jubel święci,
orzeł płacze, nosem kręci.
Bo po wiekach klęsk, upodleń,
został z orła, orła cień.
i zgrywa wodza tenże koleżka.
Mimiką straszy, klatę wypręża
i prawie stanu udaje męża.
Ślepia ma dziwne, wściekłe, kłamliwe,
wobec biskupów psio spolegliwe.
Modli się pilnie przez całe ranki
do swej kościelnej, słusznej wybranki.
Gdy żonka rano daje mu mleka,
to on na klęcznik żonie ucieka.
Gdy zaś po pracy w chacie ląduje,
miast spać, to w necie się produkuje.
Szkoda, że Duduś z tak marnym licem,
nie zgrywa Wodza gdzieś tam w Afryce.
Np. "Orzeł ukrzyżowany" brzmi wiarygodniej