Jacek Jaśkowiak z Koalicji Obywatelskiej przypomina, że większość obwodowych komisji jest zlokalizowana w szkołach, a na przygotowania do organizacji wyborów potrzeba więcej czasu. Jego zdaniem głosowanie 28 czerwca jest logistycznie nie do przeprowadzenia.
My tylko informujemy, że mamy zakończenie roku szkolnego, że mamy matury, egzaminy ośmioklasistów i albo nas Państwo posłuchacie w Sejmie i Senacie, albo drugi raz doprowadzicie do kompromitacji wyborów i do tego, że te wybory znowu mogą się nie odbyć.
Jacek Jaśkowiak oraz inni samorządowcy spotkali się z wicepremier Jadwigą Emilewicz. Spotkanie dotyczyło finansów miast i gmin. Wicepremier w Internecie skomentowała słowa prezydenta Poznania. - Panie Prezydencie Jacek Jaśkowiak, wydaje mi się, że byliśmy na dwóch różnych spotkaniach? Bo spotkanie na którym ja byłam dotyczyło zupełnie innej tematyki! - napisała Jadwiga Emilewicz. Prezydentowi Poznania zarzuciła manipulację i niesłowność. - Wierzę, że jest to jednostkowy przypadek na tle innych uczciwych samorządowców - dodała wiceszefowa rządu. Zaapelowała o konstruktywne podejście, bo jej zdaniem dialog rządu i samorządu jest niezbędny. - Chyba, że bieżąca potrzeba polityczna nakreślona przez R. Trzaskowskiego jest większą wartością niż dobro mieszkańców polskich miast - zakończyła swój wpis wicepremier Jadwiga Emilewicz i zarazem poznańska posłanka Zjednoczonej Prawicy.
"Platforma będzie szukała każdego pretekstu, aby przesunąć wybory" - uważa były polityk tej partii i były poznański radny Tomasz Lipiński.
"Matury nie przeszkadzają, to tylko pretekst" - uważa Tomasz Lipiński, który przypomina, że poprzednie wybory prezydenckie w 2015 roku odbywały się w środku egzaminów.
Prezydentowi chodzi tylko o to, żeby przełożyć wybory prezydenckie. Im one będą później, tym Rafał Trzaskowski będzie miał więcej czasu na prowadzenie kampanii. Muszą go wypromować, a do tego potrzebują czasu, teraz każdy pretekst będzie dobry, aby te wybory odsunąć jak najdalej.
Były poznański radny uważa, że prezydent Jacek Jaśkowiak prawdopodobnie nawet nie sprawdził harmonogramu matur, ale uznał, że musi zrobić wszystko, aby opóźnić wybory. "Wpadł na taki genialny pomysł z maturami, jak się okazało dosyć niefortunny" - dodaje Lipiński i przypomina, że w niedzielę egzaminów nie ma.
Na razie nie został ogłoszony termin wyborów. Premier Mateusz Morawiecki mówił jednak o możliwości głosowania w niedzielę 28 czerwca. Dzień później, w poniedziałek 29 czerwca odbywają się matury z języka kaszubskiego, języków mniejszości narodowych, historii muzyki oraz zdawanych w języku obcym przez absolwentów klas dwujęzycznych: matematyki, fizyki, chemii, historii i geografii. To ostatni dzień pisemnych egzaminów.
" Dr Hanrick Eldeman, główny analityk Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej w Brukseli, ujawnił, że plan „Odnowy świata z chaosu” jest już realizowany. Światowy kryzys ekonomiczny na początku 1974 r. doprowadził do spotkania przywódców krajów EWG, doradców i naukowców w czasie którego dr Eldeman przedstawił: „BESTIĘ”, ang. „BEAST” = Brussels Electronical Accounting Surveying Terminal. Następnie powstał projekt „LUCTFER”, ang. LUCID = Logical Universal Communications Intractive Databank.
„Bestia” to gigantyczny trzy-piętrowej wielkości komputer, ulokowany w administracyjnym budynku siedziby EWG (UE) w Brukseli. Ten superkomputer służący do kontroli wszystkich ludzi na ziemi jest dosłownym przejawem i narzędziem Bestii. „Lucyfer” to rozszerzony o bazę danych projekt „Bestia”.
Jest to samoprogramujący się komputer, który będzie w stanie rejestrować i kontrolować między innymi wszystkie transakcje finansowe na świecie, ale nie tylko. Planuje się wprowadzenie cyfrowej identyfikacji wszystkich zamieszkałych na świecie ludzi. Każdy mieszkaniec naszej planety otrzyma swój indywidualny numer składający się z trzech sześciocyfrowych liczb, który będzie niezbędny dla przeprowadzenia jakiejkolwiek transakcji. W ten sposób mają zostać wyeliminowane problemy wiążące się ze stosowaniem niedoskonałych kart kredytowych. Taki numer identyfikacyjny będzie dla ludzkiego oka niewidoczny, umieszczony na czole lub zewnętrznej stronie dłoni człowieka. Będzie możliwy do odczytania tylko poprzez stosujący podczerwień skaner w specjalnych miejscach weryfikacyjnych lub handlowych.
Żyjemy obecnie w epoce komputerów, robotów, elektroniki i mikroprocesorów, których postęp jest tak szybki, ze ludzie z trudem dotrzymują temu kroku. Czy ten tak zwany „postęp” prowadzić będzie do absolutnej kontroli nad każdym człowiekiem na ziemi pod rządem Rządu Światowego, prowadzącego do totalnej utraty suwerenności i tożsamości. Każdy człowiek poprzez sieć szybkiego Internetu i komunikację satelitarną będzie pod pełną kontrolę co do danych finansowych, osobistych, biologiczno-zdrowotnych, miejsca pobytu i innych.
Obecnie banki wprowadziły nowym systemem „pieniędzy elektronicznych” którego celem jest eliminacja pieniądza papierowego. A zatem jeżeli ktoś nie będzie chciał się podporządkować nowemu systemowi, nie będzie chciał używać do swoich transakcji kart z mikroprocesorem będzie po prostu pozbawiony dostępu do swojego konta bankowego. Bez mikroprocesora (biochipu) nikt nie będzie mógł nic kupić ani sprzedać. Mistrzowski plan, przewiduje wprowadzenie systemu komputerowego, który by przydzielił numer (cyfrowy identyfikator) każdemu mieszkańcowi świata. Numer ten będzie niezbędny do przeprowadzenia jakiejkolwiek transakcji finansowych, eliminując w ten sposób gotówkę, czeki, wszelkie karty kredytowe czy debetowe i tzw. „smart cards”. Ten numer będzie zakodowany w mikroprocesorze (biochip) wszczepianym na czole lub zewnętrznej stronie dłoni człowieka.
Jeden z przywódców EWG zapytany: „Co się stanie, jeżeli ktoś nie podporządkuje się nowemu systemowi lub odmówi przyjęcia swojego numeru?” Odpowiedź brzmi: „Będziemy musieli uciec się do siły, aby taki osobnik lub osobnicy spełnili nowe wymagania”.
A teraz najlepsze i zarazem najstraszniejsze.
Wyznania dr. Sandersa – Twórcy biochipu
„Trzydzieści dwa lata mojego życia spędziłem na pracy w dziedzinie elektroniki, projektując „mikrochipy” dla potrzeb bio-medycznych. W 1968 r. zostałem zaangażowany prawie przypadkowo do badań nad rozwojem projektu dotyczącego leczenia złamanego kręgosłupa. Jednak kulminacyjnym punktem tych doświadczeń był ‚biochip’, który według mnie jest ‚Znakiem Bestii’. ‚Biochip’ jest ładowany dzięki zmianom temperatury ciała, co wyklucza częste zmiany baterii zasilającej. Wydano ponad 1.5 miliona dolarów na badania dotyczące znalezienia miejsc na ludzkim ciele, gdzie występują największe wahania temperatury. Pierwszym miejscem jest czoło w okolicach linii włosów, a drugim zewnętrzna cześć dłoni. Pracując nad ‚mikrochipem’ nie mięliśmy pojęcia, ze może być on użyty jako procesor do identyfikacji ludzi. Nasze dzieło miało służyć ludzkości. Kiedy praca nad ‚chipem’ była już zaawansowana, nasi pracodawcy oświadczyli, że wobec nieopłacalności użycia ‚biochipu’ do leczenia kręgosłupa, trzeba dlań znaleźć bardziej lukratywne zastosowanie. W trakcie dalszych badań zauważyliśmy, że częstotliwość na której pracuje ‚chip’, ma duży wpływ na zachowanie się człowieka. Polecono nam wówczas zbadać możliwości manipulacji ludzkimi zachowaniami przy pomocy ‚biochipu’. Okazało się, ze jest to możliwe. Wykazano np., że przy pomocy ‚bio-chipu’ można powodować wzrost stężenia adrenaliny we krwi. Tego rodzaju ‚mikrochip’ nazywaliśmy ‚Rambo’. W ‚biochipie’ znajduje się 250 tysięcy komponentów, w tym maleńka baterie litowa. Byłem przeciwny użyciu litu jako źródła zasilania baterii, lecz w tym czasie NASA używała litu do wielu rzeczy. Rozmawiałem z lekarzem Bostonskiego Centrum Medycznego na temat wpływu skoncentrowanego litu na ludzkie ciało. Według niego w przypadku uszkodzenia ‚chipu’, może dojść do ciężkich owrzodzeń. „A wrzód złośliwy, bolesny, wystąpił na ludziach, co mają znamię Bestii” (Ap.16:2)."
Przerażające? Moim zdaniem tak!!!
"Technologia 5G powstała w Izraelu. Technologia 5G i WI-FI to jest broń technotroniczna, która może nas nie tylko śledzić i inwigilować, ale może nas zabijać zdalnie, może nami manipulować, przekształcać w posłuszne, bezwolne marionetki. Technologia 5G ma umożliwić tak zwany Internet rzeczy. Jest to połączenie nie tylko komputerów i smartfonów w jedną sieć teleinformatyczną, ale także wszystkich urządzeń i przedmiotów codziennego użytku w otoczeniu człowieka, które będą wyposażone w nano-chipy. Ma to być jedna wielka się łącząca wszystkich ludzi, ich organizmy i umysły oraz cały sprzęt którym ludzie się posługują na co dzień. Dane o każdym człowieku będą znane, tak dane biologiczno-zdrowotne organizmu człowieka jak również wszelkie dane osobowe na czele z danymi finansowymi, osobistymi oraz światopoglądem. Ale co najważniejsze ma myć prowadzona pełna kontrola umysłu każdego człowieka. Istnieją możliwości pozbawienia każdego człowiek jego wolnej woli.
Technologia 5G wykorzystuje fale milimetrowe, które to fale znajdują się w paśmie częstotliwości na których drgają wszystkie błony komórkowe organizmów żywych i roślin. Natomiast wyższe pasma częstotliwości komunikacji 5G odpowiadają częstotliwości biokomunikacji pomiędzy wszystkimi komórkami i narządami organizmów żywych i roślin. To są również częstotliwości pracy mózgu ludzi i zwierząt.
Właśnie technologia 5G jest to taka nieustanna kontrola 24 godziny na dobę, dzień w dzień, każdego człowieka na ziemi i każdego przedmiotu na planecie, który jest wyposażony w mikroprocesorowy nano-chip. Należy wiedzieć, że już od ładnych paru lat, wszystkie przedmioty które kupujemy, wszystkie banknoty którymi się posługujemy, wszystkie dokumenty i karty kredytowe są wyposażone w takie nano-chipy. Przed mikrofalami technologii 5G nie będzie dokąd uciec, nie będzie odwrotu, nie będzie rezerwatów dla tych którzy nie będą mogli z tym oddziaływaniem żyć. Ludzie którzy będą niedostosowani, będą chorować i będą umierać. I nikogo to nie będzie obchodziło.
Gdy zostanie wprowadzone 5G jako infrastruktura na ziemi, czeka nas to, że nie tylko wszystkie urządzenia będą wplecione w jedną cberinformatyczą sieć. Ale przede wszystkim nie będzie takiego miejsca na planecie gdzie by nie były rozsypane i rozpylone dosłownie miliardy czujników i sensorów komunikujących się z siecią 5G, poprzez anteny naziemne i satelity z serwerami tej sieci. To już jest wprowadzane, to się dzieje już teraz, a w przeciągu najbliższych paru lat ma nastąpić pełna kontrola całej planety. Planowane jest umieszczenie na orbicie 20 tysięcy satelitów szpiegowskich przewidzianych do współpracy z tą siecią.
Technologia 5G jest to nie tylko zwiększona możliwość kontroli umysłu. Podstawowe zagrożenie 5G jest to, że daje ono możliwość wykorzystania tej technologii jako broni, przez wprowadzenie do przestrzeni informacyjnej organizmów ludzi jako elementów sieci w której będą zawarte informacje między innymi o stanie biologicznym, umysłowym i osobowym człowieka. Istnieje możliwość do interakcji z sieci, między innymi do przekodowania za pomocą tych wysokiej częstotliwości fal radiowych kody genetycznego człowieka.
Znane są od lat plany elit globalistycznych, które to elity chcą się pozbyć około 85% ludzkości na Ziemi. Obecnie jest ludzi około 7 mld, a globaliści chcieliby ograniczyć ludzką populację co najmniej do 1 miliarda a najlepiej do optymalnych 500 tysięcy. Ten proces jest już bardzo zaawansowany a technologia 5G jest narzędziem aby ten zamiar skutecznie wprowadzić w życie."
A teraz poskładajcie sobie to wszystko w jedną całość, a zrozumiecie że to co pisałem to nie SF!!!
Warto tutaj zadać sobie pytanie kim jest Trzaskowski i skąd się wziął. Otóż jego studia finansowała fundacja George'a Sorosa, a jak wszyscy wiedzą głównym celem Sorosa jest obalanie rządów, destabilizacja krajów i zakładanie w nich ....nowego porządku świata. Kim jest Soros również nie jest tajemnicą i ze ma na rękach krew wielu swoich rodaków z czasów IIWŚ.
Nie bedę cytował Otto von Bismarca o daniu polakom się rządzić...Smutne!!!