Spółdzielnia "Osiedle młodych" wymieniła pokrętła przy grzejnikach. Teraz nie da się ich wyłączyć. Grzejniki zawsze będą utrzymywały przynajmniej minimalną temperaturę.
- Będziemy bez sensu grzać mieszkania nawet przy otwartych oknach - skarżą się mieszkańcy.
Julia Tritt ze spółdzielni "Osiedle młodych wyjaśnia, że dwójka na pokrętle "to tak jak kiedyś zero".
- Odpowiada 16 stopniom Celsjusza. Takie są przepisy, że nie można wychłodzić tego pomieszczenia. Przepisy są głównie po to, żeby zabezpieczyć instalację grzewczą, bo kiedyś dochodziło do częstych awarii - dodaje przedstawicielka spółdzielni.
Według spółdzielni taki wymóg nakłada rozporządzenie ministerstwa infrastruktury, a ci, którzy chcą uniknąć wyższych rachunków, powinni wietrzyć krócej, ale częściej.