Sekcja zwłok pozostałych ofiar - kobiety i dziecka - nie dała jednoznacznej odpowiedzi, co było przyczyną ich śmierci. Potrzebne są dokładniejsze badania - tłumaczy prokurator Jacek Masztalerz.
Dwa dni temu w mieszkaniu w bloku w Gostyniu znaleziono zwłoki 27-letniego mężczyzny, jego 23-letniej konkubiny i ich 10-miesięcznego syna. Według śledczych mężczyzna najprawdopodobniej najpierw zabił kobietę i synka. Na ich ciałach nie było żadnych śladów obrażeń.