Wyremontowany prom zostanie zmontowany na brzegu i ma wkrótce rozpocząć pracę. Został wyjęty na brzeg w maju ubiegłego roku. Był w złym stanie technicznym i zastanawiano się nad jego likwidacją. Koszty remontu przekraczały możliwości finansowe gminy.
Zamknięciu przeprawy promowej sprzeciwiali rolnicy, którzy mają swoje ziemie po drugiej stronie Warty i korzystanie z promu było dla nich najkrótszą drogą do pracy. Sprawą zainteresował się Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego i przekazał ponad 220 tysięcy zł na remont jednostki. Prace wykonał koniński PKS. Udało się nawet zwiększyć ładowność promu z 10 do 13 ton. Wkrótce zostanie zwodowany.
Prom pływa na 409 km rzeki Warty.
olaw/szym