Ich trasa to jeziora: Skrzynki Duże, Skrzynki Małe, rzeczki Głuszynka i Kopla oraz - "poważna" rzeka Warta. Niektóre odcinki szlaku trzeba było przed spływem przygotować. Organizatorzy z pomocą Urzędu Miejskiego w Kórniku w najbardziej niedrożnych miejscach wycięli trzcinę. Z wody wyłowili ponad 50 worków śmieci.
Na trasie dwudniowego rajdu przewidziano nocny biwak z ogniskiem, konkursami i zabawami. Uczestnicy spływu mówili naszemu reporterowi, że to rzadka okazja pływania na początku wiosny oraz że wreszcie sprawdzą, płynąc, walory krajobrazowe tej okolicy. Dla niektórych to wyzwanie i przygoda. Byli bardzo ciekawi, czy i jak da się przepłynąć z Kórnika do Poznania. Wśród ponad 60 uczestników są dzieci, młodzież i dorośli - zarówno doświadczeni kajakarze, jak i debiutanci. Trasa spływu liczy ok. 37 km.