Na początku skorzysta z niego 10 wytypowanych przez miejski ośrodek pomocy społecznej osób. Uczestnicy dostaną urządzenie wyposażone w funkcję SOS oraz GPS.
"Przy jego pomocy, w razie zagrożenia życia będą mogli wezwać pomoc" – mówi dyrektorka pilskiego MOPS Wanda Kolińska. "Osobom ciężko chorym często z cukrzycą albo samotnym może się coś stać, gdy opiekun już wyjdzie, nawet 15 minut potem, następna wizyta kogokolwiek może być za kilkanaście godzin i my chcemy dać to poczucie bezpieczeństwa a poza tym dać sobie ten spokój, że przez naciśnięcie jednego guzika można kogoś tam wysłać, ktoś może sprawdzić" - wyjaśnia Kolińska.
Operatorem systemu będzie pilska straż miejska. Dotychczas takie usługi były świadczone komercyjnie. Fazy próbna projektu ma kosztować około 19 tysięcy złotych.