Wiosnę przywitali według dawnej tradycji, obchodząc zabytkowe domostwa z muzyką i tzw. gaikiem. - Gaik to ucięty szczyt iglastego drzewka, przybrany kolorowymi wstążkami i świecącymi papierkami, które mają zachęcać wiosnę do przybycia - wyjaśniała etnograf ze skansenu Ada Garbatowska.
Najpierw jednak trzeba było przegonić zimę i do tego około 200 dzieci użyło specjalnie przygotowanych odstraszaczy. To np. puszki lub butelki plastikowe wypełnione grochem lub fasolą, które przy potrząsaniu głośno hałasują. Po takim hałasie zima już nie wróci zapewniali pracownicy skansenu.