Rodzice najmłodszych leszczynian mają do wyboru 18 przedszkoli - publicznych i niepublicznych.
- Dla nikogo nie powinno w tych placówkach zabraknąć miejsca - deklaruje wiceprezydent Leszna Piotr Jóźwiak. Przypomina, że większy problem był w ubiegłym roku. - W tym roku wszystko na to wskazuje, że biorąc pod uwagę przedszkola publiczne oraz niepubliczne na prawach publicznych, żaden wniosek o przyjęcie do przedszkola nie zostanie odrzucony - dodaje.
Wiceprezydent Jóźwiak tłumaczy, że samorząd przed naborem policzył wszystkie dzieci w wieku przedszkolnym, w tym trzylatki, i wychodzi na to, że nie powinno być większego problemu. Ułatwieniem dla rodziców będzie nabór elektroniczny - dzięki niemu szybciej i sprawniej mogą wskazać przedszkola, którymi są zainteresowani.
Nabór do leszczyńskich przedszkoli, w których jest ponad 2200 miejsc, potrwa do 27 kwietnia.