Ostrowska straż pożarna po kilka razy dziennie wyjeżdża do ich gaszenia.
- Mieszkańcy zapominają o obowiązku czyszczenia komina co trzy miesiące, a paląca się sadza może być śmiertelnie niebezpieczna. Pożar sadzy może spowodować rozprzestrzenienie się tego pożaru na cały budynek. Bardziej tragiczny w skutkach mógłby byś pożar w porze nocnej. Może dojść do pęknięcia komina i zaczadzenia się osób będących w mieszkaniu - mówi zastępca Komendanta Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim Roman Matecki.
Przyczyną osadzania się sadzy w kominie jest jakość paliwa. W przypadku spalania drewna szczególnie jego wilgotność. Zapaleniu się sadzy towarzyszy bardzo głośny szum spowodowany gwałtowną reakcją spalania.
Na szczęście w Ostrowie do tej pory nie doszło do poważniejszego pożaru związanego z zapaleniem się sadzy. Strażakom udaje się gasić pożar w zarodku.