Do zdarzenia doszło w środę w podpoznańskim Zalasewie. Kierowca BMW na ulicy Planetarnej wpadł w poślizg. Najpierw uderzył w uczniów, którzy szli chodnikiem, a później w zaparkowany samochód. - Cudem nikomu z gimnazjalistów nic się nie stało - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Na nagraniu z monitoringu obiektu handlowego, który znajduje się w tym miejscu, widać, że sytuacja była bardzo groźna. Dwie osoby - po potrąceniu przez samochód - upadły na chodnik. - Obowiązkiem każdego kierowcy jest dostosowanie jazdy do panujących warunków - dodaje Andrzej Borowiak.
Kierowca był trzeźwy. Na miejscu został ukarany 500-złotowym mandatem. Po skierowaniu wniosku o odebranie prawa jazdy, mandat zostanie anulowany, a o karze zdecyduje sąd.
Magda Konieczna/jc/int
w których taki pojazd jak BMW W RĘKACH NIEDOŚWIADCZONEGO MŁODEGO KIEROWCY JEST NIEBEZPIECZNĄ
MORDERCZĄ ZABAWKĄ !!!
Tak więc należy życzyć niedoszłym sprawcom ktastrof drogowych ,by przed jazdą "testową"
walnęli kilkakrotnie swoją puszką mózgową w pieʼn ,by zrozumieć szkodliwe skutki działania auta
z tylnym napędem na środowisko naturalne