Ta regulacja była potrzebna - mówi przewodniczący leszczyńskiej rady, wieloletni prezydent Leszna Tomasz Malepszy.
Po pierwsze ich zarobki nie są nadzwyczajne w stosunku do zarobków w gospodarce, w prywatnych firmach. Nadto powód taki tej podwyżki jest też taki, że za sprawą parlamentu, jego ustaw, została podniesiona minimalna płaca. To też powodowało, że ten poziom płac w urzędach i jednostkach samorządowych dla ich pracowników nie był sprzyjający i wystarczający. I oczywiście inflacja, która w tej chwili sięga prawie 10 proc. Jest to również dla mnie satysfakcja, że znaleźliśmy środki - niemałe - na takie właśnie 10 - procentowe podwyżki
- mówi Tomasz Malepszy.
Na podwyżki samorząd przeznaczył ponad 3,5 mln zł. Pieniądze zostaną wypłacone pracownikom samorządowym z wyrównaniem od stycznia.