W poniedziałek zostali zatrzymani w okolicach Międzychodu po wypadku busa, którym jechali. Gdy bus uderzył w ciężarówkę - uciekli. - To siedmiu mężczyzn i dwie kobiety. Nie mieli przy sobie dokumentów - mówi rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej Irena Skuliniec. - Wiadomo, że przebywali w Polsce nielegalni, ich celem były Niemcy, a do Polski dostali się prawdopodobnie z Rosji przez Litwę - mówi.
Kolejni trzej Wietnamczycy - ranni w wypadku - są w szpitalach: w Międzychodzie i Poznaniu. Pilnują ich policjanci. Poszkodowani są przytomni, ale na pewno przez najbliższe dni zostaną w szpitalach. Funkcjonariusze prowadzą też sprawę kierowcy, który kierował busem. Polak został już przesłuchany, ale policja nie ujawnia jego zeznań. Wiadomo, że w busie było mniej miejsc niż liczba przewożonych pasażerów.
Magda Konieczna/jc/int