NA ANTENIE: HELP/BANANARAMA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Skarb dziedzica"

Publikacja: 25.11.2016 g.12:01  Aktualizacja: 25.11.2016 g.12:06
Poznań
W Centrum Kultury w Gnieźnie dziś o 19.00 prezentacja książki Karola Soberskiego.
skarb dziedzica
/ Fot.

Regionalista i dziennikarz pracował nad nią przez 5 lat.

To prawdziwa historia przedwojennego właściciela dworku w pobliskim Popowie Ignacewie, który znalazł skarb i częściowo wykorzystał dla dobra mieszkańców .

Skarb opisywany w książce to ukryte w 1807 roku na terenie gminy Mieleszyn łupy wojsk napoleońskich, które zdziesiątkowane wracały do Francji. Część skarbu odkrył w 1913 roku odkrył właściciel dworku w Popowie Ignacewie - Franciszek Saskowski. Wsławił się później tym, że w latach 30 XX wieku - czyli okresie wielkiego kryzysu - ufundował we wsi kościół, którego wartość na dzisiejsze czasy to ok 7 mln zł. 

Cześć tego skarbu jak mówi widział autor książki Karol Soberski.

- Widziałem złoty kielich, który w skarbie odkrył Saskowski. Znajduje się w jednej z parafii, żeby go sfotografować musiałem mieć zgodę kurii - opowiada.

Soberski żeby napisać tę książkę przejechał pół Polski, dotarł do wielu starszych osób pamiętających dziedzica. Przy okazji spisał też historię mieszkańców gminy, którym udało się we wrześniu 1939 roku uciec z hitlerowskiej egzekucji. 

"Złoty pociąg" w Wałbrzychu mocno wypromował tamten rejon. Mamy nadzieję, że "skarb dziedzica" pomoże wypromować pogranicze powiatów gnieźnieńskiego i żnińskiego - bo faktycznie są tam jeszcze ukryte pewne depozyty, których od lat szukają już Polacy i Niemcy. 

Rafał Muniak/ada

http://radiopoznan.fm/n/TbtiBf
KOMENTARZE 4
Z rodu Saskowskich 09.02.2019 godz. 15:41
Antoni Saskowski był moim pradziadkiem, jego córka Elżbieta, która niedawno zmarła jest moją babcią. Nikt z was nie odnajdzie tego skarbu.
Poznanianka 28.11.2016 godz. 23:56
Poznaniak, chyba Cię zbyt mocno tryknęły ratuszowe koziołki :) Ja po 5 latach badań też bym nie uprawiał darmochy. Czasy "się należy" skończone, na szczęście :) A książka ciekawa!
poznaniak 26.11.2016 godz. 01:55
kazdy poznaniak powinien przeczytac.
ta cena to 'bandyctwo'...
'cz'ytacz 25.11.2016 godz. 14:31
Nie bez żalu napiszę że dla RADYJA Z ŁAZARZA taka wieść to nie jest SPAM lub TROLOWANIE.(?!)
Tak więc proponuje zakupić kilka szpadli ,wykrywacz metalu ,odczepić psa od budy i wyruszyć z
książką na której podstawie kręcono aż dwa filmy (w tym z Mieczysławą Ćwiklińską) pt "Szatan z Siódmej Klasy"!