Na wielkopolskich drogach zginęły 4 osoby, a 33 zostały ranne - wskazują statystyki minionego, długiego weekendu.Wypadkom nie udało się zapobiec pomimo,iż policjantów drogówki można było spotkać przy wielu drogach w województwie, gdzie prowadzili wzmożone kontrole.
- Zdarzenia do których doszło w ten weekend nie miały wiele wspólnego z wyjazdami czy powrotami ludzi z miejsc wypoczynku - mówi rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak.
- Były to zwykłe podróże mieszkańców naszego regionu. Do dwóch wypadków drogowych doszło, moim zdaniem, zupełnie bezsensownie. Na prostych - powiatowych lub gminnych - drogach kierowcy z niewiadomych przyczyn zjeżdżali na pobocze i uderzali w drzewa."
Do końca wakacji pozostały dwa tygodnie. Policjanci szykują się już na przełom sierpnia i września - będą pilnować bezpieczeństwa ruchu drogowego podczas apogeum powrotów.