Potwierdza to też szef wielkopolskich Ludowców eurodeputowany Andrzej Grzyb. Wywołany do tablicy minister Stanisław Kalemba twierdzi, że pracuje spokojnie i nie boi się odwołania. Według nieoficjalnych informacji spory wpływ na zmiany w kierownictwie PSL - u miał poprzednik w resorcie rolnictwa Marek Sawicki. Czy teraz w nagrodę będzie chciał wrócić do ministerstwa? Szef wielkopolskiego PSL - u Andrzej Grzyb zaprzecza. Według niego przegrana Waldemara Pawlaka nie powinna mieć wpływu na stanowiska ministrów. Prosił o to też nowy lider ludowców Janusz Piechociński.