NA ANTENIE: Krolewski wieczor/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Spółdzielnia chce zamknąć ulice

Publikacja: 15.01.2016 g.09:50  Aktualizacja: 15.01.2016 g.09:57
Poznań
Mieszkańcy osiedla Stefana Batorego w Poznaniu obawiają się paraliżu komunikacyjnego.
spółdzielnia zamknęła drogi - Maciej Blatkiewicz
/ Fot. Maciej Blatkiewicz

Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa grozi, że 31 stycznia zamknie kilka osiedlowych ulic. Przyczyną będzie wynoszący 10 tysięcy złotych dług wspólnot mieszkaniowych, które od sierpnia nie płacą spółdzielni czynszu za użytkowanie dróg. Barierki lub szlabany mogą stanąć na kilku kluczowych dla mieszkańców i pracowników firm ulicach. Problem może dotknąć 200 mieszkańców. - Żyjemy w niepewności. Zagrożony jest dojazd do domów, tutaj ludzie mają garaże. Problem będzie miało też kilka firm, które tutaj działają, bo nie odbiorą dostaw towarów. Od kilku lat opłaty są notorycznie podnoszone - mówią mieszkańcy.

"Wzrost czynszu to decyzja miasta" - odpowiadają władze Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i dodają: "wysyłaliśmy ponaglenia do zapłaty". Od sierpnia spółdzielnia i wspólnota mieszkaniowa nie mają umowy, dopóki dług nie zostanie spłacony - nowej spółdzielnia nie podpisze. Pracownicy spółdzielni wywiesili na osiedlu banner informujący o problemie, a na klatkach schodowych kartki z informacją. - Ktoś jednak je już zdjął - mówi Beata Frajtak, rzecznik spółdzielni. - Informacje wywiesiliśmy, żeby mieszkańcy się nie zdziwili, gdyby wspólnoty nam nie zapłaciły. W tym momencie mieszkańcy mają możliwość udania się do swoich wspólnot i przedyskutowania sprawy - tłumaczy.

Rocznie wspólnoty powinny płacić spółdzielni 24 tysiące złotych za użytkowanie dróg. To opłaty za dzierżawę i utrzymanie, np. wywóz śmieci i odśnieżanie.

Maciej Kluczka/jc/int 

http://radiopoznan.fm/n/oQHCOu
KOMENTARZE 0