Senator PO Jan Filip Libicki napisał: "Nie podoba mi się ostentacyjne zaangażowanie Jacka Jaśkowiaka w tej sprawie. Gdybym był zameldowany w Poznaniu, nie zagłosowałbym na niego, choć jest moim kolegą partyjnym". Odpowiedział mu radny PO Grzegorz Jura: "Nie zagłosowałbym na Libickiego. Nie darzę sympatią koniunkturalistów".
- Prezydent chce miasta otwartego, dlatego wziął udział w Marszu. Prezydent nie kryje się ze swoimi poglądami. To co promuje, poprzez uczestnictwo np. w Marszu Równości, to jest postawa akceptacji i otwartości. To nie jest promowanie jakiegoś środowiska, to jest promowanie otwartości na inność - mówiła w rozmowie Radia Merkury Pełnomocniczka Prezydenta Poznania ds. przeciwdziałania wykluczeniom Marta Mazurek
Spór wywołała też zgoda prezydenta Jaśkowiaka na wywieszenie tęczowych flag na ulicach w centrum Poznania. Symbolizują organizacje osób homo-, bi- i transseksualnych. Internauci dopytują czy w takim razie zgodę na wywieszenie flag dostaną też organizacje, z którymi politycznie prezydentowi Poznania nie jest blisko.
- Promujemy równość, ale nie będziemy wspierać radykalnych poglądów - mówiła w Radiu Merkury Pełnomocniczka Prezydenta Poznania ds. przeciwdziałania wykluczeniom Marta Mazurek. (cała rozmowa poniżej)
Przed Marszem Równości - w nocy z piątku na sobotę - flagi zostały zerwane. Część zniszczono, większość zebrano.
Maciej Kluczka/szym
Prezydent powinien wsłuchiwać się w głosy mieszkańców, wspierać ich i służyć im BEZ WZGLĘDU NA WŁASNE PRZEKONANIA! Powinien wsłuchiwać się w głosy wszystkich mieszkańców i podejmować rozważne decyzje, a nie kontrowersyjne. Niestety własne przekonania prezydenta Jaśkowiaka wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem, wyważonym środkiem i sprawowanym stanowiskiem! Pan Jaśkowiak z coraz większą siłą i coraz agresywniej wprowadza w życie swoje własne cele i partii którą reprezentuje, nasilając konflikt i wprowadzając rozłam. Rolą prezydenta jest łagodzenie konfliktów a nie ich nasilanie! Ponadto, rolą prezydenta jest sprawowanie władzy administracyjnej a nie światopoglądowej i wmawianie obywatelom jedynie według niego słusznej ideologi gender!
Ponadto, publiczne pokazywanie się na marszach KODu, chodzenie w jednym szeregu z bardzo kontrowersyjnymi postaciami, czy chodzenie z kolorową flagą, a nawet głoszenie przemówień i asygnowanie ich osobą prezydenta miasta, jest dalece posuniętym nadużyciem obejmowanego stanowiska! Na domiar wszystkiego spraszanie z zewnątrz dla wspierania swoich idei i obdarowywanie partyjnych towarzyszy (spektakl K.Jandy) z kiesy publicznej jest karygodne i naganne!