Mężczyzna instalował na wybranych bankomatach skaner, dzięki któremu uzyskiwał zawartość paska magnetycznego. Później wystarczyło zrobić duplikat karty, by wypłacać pieniądze. Takie nakładki były zakładane w bankomatach m.in Gorzowie Wielkopolskim, Bydgoszczy i Radomiu. Podejrzanego zatrzymano 23 listopada w Pile, kiedy sprawdzał on działanie urządzeń zainstalowanych w bankomacie w tym mieście.
Do wypłaty pieniędzy doszło w połowie miesiąca w Stanach Zjednoczonych. Na razie banki ustalają liczbę pokrzywdzonych. Według śledczych 39-latek nie działał sam. Mężczyzna został aresztowany i grozi mu nawet 25 lat więzienia. Teraz poszukiwani są jego wspólnicy. Skimmingiem zajmują się międzynarodowe grupy przestępcze. Policja apeluje, by przy wypłacaniu pieniędzy z bankomatu zwrócić uwagę, czy nie ma tam podejrzanie wyglądających nakładek czy kamer. Wpisując kod PIN warto też zasłaniać go drugą ręką.