Sto lat polskiego lotnictwa

W szklanym wejściu na targi od piątku można oglądać wystawę zdjęć "Krzesiny dawniej i dziś". Obok stanął samolot F-16. Takie maszyny stacjonują w bazie w Krzesinach. 

- W maju podczas Air Show, obok samolotów cywilnych, będzie można zobaczyć także maszyny wojskowe. Przede wszystkim jest to nowe wydarzenie. To już nie jest Aerofestiwal. To jest Poznań Air Show. Dążymy przede wszystkim do tego, by impreza lotnicza w Poznaniu była rozpoznawalna na całym świecie i kojarzona z najlepszymi, największymi pokazami. Z racji przypadających stuleć: Powstania Wielkopolskiego, niepodległości, jak i lotnictwa polskiego, szykujemy szereg atrakcji. Będziemy mieć bardzo mocną część edukacyjną, część historyczną wydarzenia tak, by maksymalnie podkreślić i pokazać gościom, którzy przyjadą do nas, jak ważny jest to rok dla całej historii państwa polskiego - zapowiada dyrektor imprezy Dariusz Wawrzyniak.

Air Show w tym roku to 720 minut pokazów. Osiemdziesiąt maszyn będzie można zobaczyć w powietrzu. Będzie też wystawa naziemna z udziałem wojska.

Piloci z bazy w Krzesinach już przygotowują się do największych w tym roku ćwiczeń - NATO Tiger Meet. 

- Ćwiczenia odbędą się w tym samym czasie, co Poznań Air Show. Będzie duży rozmach, bo to największe tegoroczne ćwiczenia, jeżeli chodzi o lotnictwo natowskie. Przygotowywaliśmy się do tego już od pewnego czasu. Na ćwiczenia przyjadą 24 eskadry z 18 państw oraz 90 samolotów, w tym 20 śmigłowców. Oczywiście, jest to duże zaangażowanie Polskich Sił Powietrznych i Polskich Sił Zbrojnych, bo w tym szkoleniu będą brać udział wojska lądowe. Będzie również Marynarka Wojenna i wojska specjalne - mówią pułkownik Jacek Pszczoła i pułkownik Rafał Zadencki.

Część grup wojskowych, które przylecą do Krzesin, będzie można zobaczyć także na Ławicy podczas Air Show. Pokazy od potrwają 19-20 maja.