Już wcześniej było wiadomo, że na poniedziałkową rozprawę nie dotrze Henryk Stokłosa. Jest w sanatorium. Sąd już w ubiegłym tygodniu zdecydował, że wznowi proces bez jego udziału, ale dziś te plany pokrzyżowała choroba byłego sędziego. Rozprawy zaplanowane na wtorek i środę mają się już odbyć normalnie.